Platforma oferuje graczom nieproporcjonalnie wysokie zyski za samo zdeponowanie kryptowalut. Portfel EXXA ma być zaprojektowany w technologii Blockchain 4.0. To oczywista bzdura, ponieważ technologia nie posiada takowych oznaczeń. Nie znajdziemy zatem żadnych informacji na temat drugiej i trzeciej wersji blockchaina, ponieważ zwyczajnie nie istnieją. Ta pseudo innowacja to atut, którym EXXA próbuje zachęcić nowych klientów.
Deponujesz swoje środki. Zyski otrzymujesz w tokenie użytkowym EXXA. Na jego temat nie znajdziemy absolutnie żadnych informacji na najważniejszych listach dostępnych kryptowalut. Zdeponowane przez użytkowników środki mają być w inteligentny sposób inwestowane przez specjalnie zaprojektowany algorytm sztucznej inteligencji DEVO+, który wciąż rozwija swoje zdolności, aby podejmować najlepsze decyzje rynkowe. Innymi słowy, klon JARVIS-a używanego w podobnym projekcie o nazwie Cloud Token. Swoją drogą, projekty są ze sobą mocno związane.
Rzetelnie działające portfele kryptowalut nie oferują zysków. Cloud Token oferował wypłatę profitu pochodzącą nie z rzekomego tradingu tylko z wpłat nowych osób. W konsekwencji przestał realizować dużą część zobowiązań, a użytkownicy utracili wpłacone coiny. W przypadku EXXA będzie tak samo. To tylko kwestia czasu.